Wrześniowe, tak naprawdę jest tłem dla tego, co używałam latem. Znów podzieliłam je dla Was na grupy : twarz, ciało i włosy. Czwartą grupą są małe produkty lub próbki. Pierwsza kategoria to twarz, gdzie znajdziemy w głównej mierze żele do twarzy toniki czy micele.
No tak, przyszedł czas na kolejne, naprawdę pokaźne denko. Więc jeśli masz czas, zrób sobie herbatę lub kawę, usiądź i poczytaj. Przed Tobą bowiem lista przebojów...hity tego lata i mam nadzjeję, że tylko same hity :)
W końcu przyszedł czas na listę przebojów czyli denko. Postanowiłam, że zrobię denko z kwietnia i maja razem...bo to nigdy nie pamietam dokładnie co i kiedy zużyłam. W tym wpisie pokażę Wam także próbki, które udało mi się wykorzystać, a w zasadzie, które postanowiłam w końcu wykorzystać, bo mam ich ze dwa kilo.
Dzisiaj przychodzę do Was z comiesięcznym denkiem! Przyznam,że troszkę się tego uzbierało... Najwięcej produktów jest do kąpieli i pielęgnacji twarzy. W tym miesiącu denko prezentuje się tak:
Witam Was w moim pierwszym denku na tym blogu. Fajnie jest móc robić coś pierwszy raz :D
Ten miesiąc obfitował w wiele nowych kosmetyków, więc siłą rzeczy niektóre z nich po prostu się pokończyły. Stwierdziłam, że najbezpieczniej będzie stworzyć listę produktów, zaczynając od tych, które mnie zadowoliły i kończąc na totalnych klapach.
Jako, że niektórych nie ma jeszcze na blogu postanowiłam dodać do nich mini recenzje.
A zatem moje denko prezentuje się w następujący sposób: